Krajkowy wrzesień
„Ach jak pogoda w końcu pięknie dopisała, w sam raz na wrześniowy wyjazd.
Niestety weekend, jak zawsze przy takiej intensywności pracy tkackiej, minął bardzo szybko.
W sobotę najpierw kończyłam fragment dwuosnowowej tkaniny, okazało się, że od ostatniego razu sporo wyleciało z głowy.
Deseczka, podłożyć, wcisnąć pedał, dobić, przełożyć czółenko.. itd 🙂
Uważam tkaninę dwuosnowową za trudne zadanie.
Następnie przyszedł czas na tkactwo tabliczkowe. Jest to jedna z najstarszych technik tkackich
Bardzo fajnie jest temat ujęty na wikipedii: https://pl.wikipedia.org/wiki/Tkactwo_tabliczkowe
A takie oto dzieła powstały w Pracowni u Pani Anny Bałdygi. Im bliżej końca tym było lepiej.
Bardzo podoba mi się, gdy sama uczę się na swoich błędach i plątankach. Nie ma lepszej nauki.
Szykowałyśmy też z Panią Anią osnowę z 720 nici osnowy na cztery nicielnice. To już przygotowanie na kolejne, tj październikowe spotkanie, wtedy na czterech nicielnicach będziemy próbować nowe wzory”
Aleksandra Olszewska
Projekt: „Tkackie dziedzictwo. Przekazywanie wiedzy i tradycji tkackiej.”
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Autor: Laura Olszewska