Aby przekonać się jak to z konopiami było- zapraszamy do Pracowni Rzemiosł Dawnych na warsztaty dawnego rzemiosła.
A tymczasem kilka słów pod tytułem „Konopie i ginące zawody”
Canabis sativa od ponad 1000 lat przed naszą erą, aż po XIX w. naszej ery były największą uprawą rolną naszej planety. Dostarczały one większości światowego włókna, oleju, papieru, kadzidła i leków. Wg „Columbia History of the World”, „najwcześniejsza znana tkanina była najwyraźniej zrobiona z konopi, które zaczęto wykorzystywać w ósmym tysiącleciu przed naszą erą”.
Włókno konopne jest najtrwalszym naturalnym włóknem na ziemi, zaś kwiatostany i liście przez wieki jednymi z najważniejszych i najpowszechniejszych leków.
Konopie mają zdolność wzrostu w każdym klimacie i nasłonecznieniu, śmiało można o nich powiedzieć, że są najważniejszym odnawialnym zasobem naturalnym Ziemi.
Zobaczcie stronę z XII- wiecznego manuskryptu pochodzącego z Anglii lub Francji, należał on kiedyś do klasztoru Ourscamps na północ od Paryża, teraz znajduje się w kolekcji w British Library.
Włókiennicza obróbka konopi od wieków przebiegała na podobnych zasadach. Wymoczone, lub wyroszone, a potem wysuszone trzeba było połamać, by oddzielić włókno od paździerza. Potem te bardzo długie włókna należało starannie wyczesać, a następnie uprząść i utkać.
Zobaczcie jak teraz rosną u nas w Pracowni Rzemiosł Dawnych:
Tradycyjna obróbka roślin włóknistych, przędzenie- to ginące zawody włókiennicze- na naszych pokazach i podczas warsztatów każdy może zmienić się w rzemieślnika z dawnych czasów.
Sprawdź naszą ofertę tu: Pracownia Rzemiosł Dawnych