Wcześniej nie wiedziałam, ale po ostatnim weekendzie pod Łodzią już wiem
Mogą być to, jak w tym przypadku, urodziny jednej z koleżanek, a wszystkie, wraz z nią, uczą się dawnej sztuki przędzenia.
Taki kobiecy krąg przy kołowrotkach
.
Jeszcze raz dziękuję za włączenie mnie w Wasze świętowanie, cieszę się, że przędzenie Wam się spodobało

Uściski
Ola
